Krakowski Kazimierz

Wycieczki szkolne do Krakowa coraz częściej poza wycieraną przez wszystkich Drogą Królewską, decydują się odwiedzić również Kazimierz – niezwykle malowniczy zakątek miasta, kryjący w sobie milion zadziwiających historii sprzed lat.

Kazimierz, będący dziś jedną z najbardziej znanych krakowskich dzielnic, kiedyś stanowił samodzielne miasto. Został założony w 1335 roku przez króla Kazimierza Wielkiego, który nazwał nowo lokowaną osadę swoim imieniem. Miasto utworzone zostało z ogromnym rozmachem.

Kazimierski rynek był niewiele mniejszy od tego w Krakowie, a trzeba pamiętać, że krakowski jest największym średniowiecznym rynkiem w Europie. Nowo powstałe miasto znajdowało się na wyspie, ponieważ w tamtychczasach jedno z koryt Wisły płynęło dzisiejszymi ulicami Dietla i Starowiślną. Kazimierz był więc założony w bezpiecznym i łatwym do obrony miejscu.

Jak podaje Długosz, w zamyśle Kazimierza Wielkiego miało być to miasto uniwersyteckie. Planował wznieść tu budynki założonej przez siebie Akademii Krakowskiej, nazwanej później Uniwersytetem Jagiellońskim. Jednak los chciał inaczej i uczelnia rozwinęła się w Krakowie, natomiast w Kazimierzu z czasem powstało osiedle żydowskie, determinując wygląd i architekturę dzisiejszej dzielnicy. Ciekawa była historia z okresu po pierwszym rozbiorze, gdy ustalono granicę pomiędzy Polską i Austrią na Wiśle. Nikt tylko nie określił, które z koryt rzeki miało ową granicę stanowić, a każda ze stron interpretowała zapis na swoją korzyść, przez co przez parę lat nie do końca było wiadomo, do kogo leżący na wyspie Kazimierz ma należeć. Ostatecznie trafił w ręce polskie, a Austriacy założyli po „swojej” stronie Wisły miasto Podgórze, dziś również krakowską dzielnicę, które miało stanowić konkurencję dla polskich Krakowa i Kazimierza.

Kazimierz ma dziś bardzo wiele do zaoferowania i niezwykle często odwiedzają go przyjeżdżający tu zorganizowane grupy turystyczne. Najbardziej popularne jest zwiedzanie trasy żydowskiej, ale pamiętajmy, że i chrześcijański Kazimierz może poszczycić się kilkoma pięknymi zabytkami. Warto odwiedzić chociażby barokowy Kościół na Skałce. W tym to miejscu miał oddać życie nasz pierwszy polski święty, bp Stanisław, który został zamordowany na polecenie Bolesława Śmiałego. Na uwagę zasługują też gotyckie kościoły. Jeden z nich, pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej, przyciąga rzesze wiernych w związku z rozwijającym się tu od lat kultem św. Rity. Drugi, kościół Bożego Ciała, był główną świątynią Kazimierza. Ulokowany jest przy dawnym kazimierskim rynku, którego dzisiejszą pozostałością jest Plac Wolnica. Będąc w tym miejscu koniecznie należy zaglądnąć do budynku ratusza, w którym dziś mieści się ogromne Muzeum Etnograficzne, prezentujące zbiory z różnych regionów Polski. Warto również odwiedzić muzeum Emalia Oskara Schindlera.

Centrum żydowskiego Kazimierza jest ulica Szeroka. To wokół niej skupione było przez lata życie gminy, do momentu wybuchu II Wojny Światowej i przesiedlenia mieszkającej tu ludności do powstałego w Podgórzu getta. Do dziś zachowało się kilka synagog, z czego szczególnie należy wspomnieć Starą Synagogę. Dziś możemy w niej podziwiać ekspozycję związaną z kulturą kazimierskich Żydów. Jest to idealne miejsce do zapoznania się z wieloma niezwykle interesującymi zwyczajami, świętami i obrzędami. Swoją wiedzę na ten temat można też poszerzyć w znajdującym się nieopodal Muzeum Galicja. Ciekawym doświadczeniem może być też wejście do Synagogi Remuh, która jest użytkowana do dnia dzisiejszego. Tuż obok niej znajduje się kirkut, czyli tradycyjny żydowski cmentarz. Jest tam wiele zabytkowych nagrobków oraz miejsca pochówku ważnych dla gminy żydowskiej osób. Wędrując po Kazimierzu możemy natknąć się na liczne pamiątki po tej wyjątkowej społeczności, żyjącej tu przez lata.

Niezwykły charakter Kazimierza został doceniony przez Stevena Spielberga, gdy szukał on odpowiedniej scenerii do nakręcenia „Listy Schindlera”. Początkowo udał się na Podgórze, gdzie miały miejsce wydarzenia, o których opowiada film. Jednak reżyser uznał, że to właśnie malownicze zaułki Kazimierza lepiej nadawać się będą do jego wizji i to właśnie tu umieścił plan filmowy. Dzielnica ta zainteresuje też z pewnością miłośników starych pojazdów, gdyż w budynkach dawnej zajezdni tramwajowej odwiedzić można Muzeum Inżynierii Miejskiej, prezentujące rozmaite perełki techniki sprzed wielu lat. Obejrzymy tu zabytkowe tramwaje, samochody i motory. Co jakiś czas organizowane są tutaj pokazy modeli kolejek, co cieszy się zawsze dużym zainteresowaniem dzieci, a jeszcze większym – ich ojców. Życie na Kazimierzu nie kończy się wieczorem, po zamknięciu muzealnych drzwi. Jest tu niezmiernie dużo uroczych knajpek, kawiarenek i restauracji, które przyciągają wielu ludzi i są idealnym miejscem do spotkań z przyjaciółmi.